Filtruj:
Wyszukaj:
Na miesiąc przed wyborami do rosyjskiej Dumy Państwowej badacze zajmujący się cyberbezpieczeństwem odkryli poważną lukę w przygotowanym do ich obsługi systemie informatycznym. Pozwala ona w łatwy sposób podejrzeć zaszyfrowaną komunikację, dając dostęp m.in. do danych na temat wyborców. To tylko jeden z incydentów, w których dowiedziono nieskuteczności zabezpieczeń stosowanych we współczesnych systemach głosowania.
Samo wdrożenie było rzecz jasna dość skomplikowane, gdyż nasza infrastruktura sieciowa podzielona jest między dwie odrębne lokacje. Pracując w takich warunkach zawsze trzeba liczyć się z różnymi niespodziankami. Mimo to rozwiązanie Stormshield pozwoliło nam zaimplementować szereg mechanizmów, dzięki którym możemy poradzić sobie z 98 procentami potencjalnych awarii wewnątrz sieci. Serge Leibbrandt - Kierownik działu systemów, sieci i telekomunikacji
Nasza sieć składa się z 300 stanowisk w 8 lokalizacjach, spiętych ze sobą za pomocą tuneli VPN. Zarządzanie tak rozbudowaną infrastrukturą samo w sobie stanowi duże wyzwanie, w związku z czym bardzo chwalimy sobie przejrzysty i w pełni spolszczony interfejs konsoli Stormshield, który nam to zadanie ułatwia. Mariusz Wawrzeń - Kierownik Biura Informatyki
Badacze zajmujący się cyberbezpieczeństwem odkryli poważną lukę w aparatach do narkozy firmy General Electric (GE). Pozwala ona przejąć zdalną kontrolę nad urządzeniem i zmienić parametry jego działania, narażając w ten sposób zdrowie i życie pacjentów. To tylko przykład rosnącego problemu, jakim jest bezpieczeństwo urządzeń IoT.
Ostatni atak ransomware na Baltimore w stanie Maryland przyniósł szkody w wysokości ponad 18 milionów dolarów. Hakerzy zaszyfrowali wówczas ponad 10 tysięcy komputerów urzędników złośliwym oprogramowaniem ransomware o nazwie RobinHood. W opinii Aleksandra Kostucha ze STORMSHIELD, wspomniane miasto straciło coś więcej, niż tylko pieniądze. W podobnej sytuacji była polska firma budowlana, której pracę sparaliżowało oprogramowanie szyfrujące dane.
Po przetestowaniu wielu rozwiązań na rynku okazało się, że w ramach przyznanego na ten projekt budżetu tylko funkcja Captive Portal firmy Stormshield jest w stanie sprostać zadaniu i zagwarantować stabilne połączenie dla ponad 1500 użytkowników jednocześnie. Guillaume Rénier Dyrektor ds. IT i systemów informatycznych
Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa donoszą o kolejnym incydencie z wykorzystaniem malware’u Triton, który przed rokiem sparaliżował saudyjską instalację petrochemiczną. Najnowszy atak stanowi najprawdopodobniej element szeroko zakrojonej kampanii hakerskiej, skierowanej przeciwko obiektom przemysłowym.Skutki dla instytucji przemysłowych mogą być poważne. Jak zabezpieczyć firmę przed tego typu zagrożeniami?
Szukaliśmy uniwersalnej zapory sprzętowej all-inclusive, czyli zawierającej równocześnie funkcje load balancingu, raportowania i kontroli użytkowników. Padło na rozwiązanie klasy UTM, ale ponieważ w większości urządzeń za moduł raportujący trzeba było dopłacić, wybór szybko zawęził się do jednego producenta. Tak do Instal Kraków trafił nasz pierwszy NETASQ – model F200. Od tamtego czasu nie mielismy problemów z bezpieczenstwem i obciazeniem sieci, a siegajac po nowsze wersje rozwiazania – obecnie korzystamy z modelu SN710 – utwierdziliśmy się w przekonaniu, że wybór był słuszny. Jan Plebankiewicz - Informatyk
W ostatnim czasie pojawiły się wiadomości e-mail, które informowały pracowników polskich firm o zapełnieniu firmowej skrzynki pocztowej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że „administrator systemu” – adresat wiadomości – prosił o przesłanie m.in. swojego loginu i hasła oraz… numeru telefonu, w celu odzyskania dostępu do skrzynki.
Ta historia wydarzyła się naprawdę. Martin Gottesfeld, 34-letni amerykański haker przeprowadził ataki DDoS na szpital dziecięcy w Bostonie oraz zakład psychiatryczny we Framingham. W ten sposób zakłócił działalność placówek medycznych na okres dwóch tygodni. W zeszły czwartek został skazany na 10 lat więzienia. W opinii Piotra Zielaskiewicza, product managera Stormshield w Dagmie, szpitale coraz częściej są atakowane przez cyberprzestępców, nie tylko za pomocą DDoS.